środa, 23 grudnia 2009

WESOŁYCH ŚWIĄT


Z życzniami nigdy Mamie nie było po drodze....więc zerżniemy z Pana Maleńczuka...chociaż nie wiemy z kogo zerżnął On, ale co tam

W zbożnym celu grzeszyć miło...
żeby Swięto Swiętem bylo....

DUŻŻŻŻŻŻŻŻOOOOO MIŁOSCI WSZYSTKIM!!!!!

Każdemu jego własnego, wymarzonego traktora...
białego sniegu, sztruksiku, zorzy na niebie, ucisku dłoni, buziaków, ciastek z dżemem, swiętego spokoju, herbaty z cytryną, odpowiedzi z wydawnictwa, celnych strzałów, kryształowej kuli, dobrego smaru pod nartki...i sanki :-), powrotów jesli się czeka, płetwy grzbietowej teeeego walenia....,rozmów do rana...każdy z Was jaki swój traktor w głowie ma...tego Wam życzę ja...Mikołaj

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz